Praktyki nauczycielskie w Niemczech
STEREOTYPOM MÓWIMY NIE!
Stereotyp Niemca pokutuje, chyba od czasów II wojny światowej. Nie ukrywam, że też jemu uległam. Od wiek wieków mówiłam: "język niemiecki jest brzydki, Niemcy nie lubią polaków...".
Czas zmienić swoje nastawienie... I zmieniłam... W czasie czerwcowej praktyki nauczycielskiej w Niemczech, zetknęliśmy się z niezwykłą życzliwością i przyjaznym traktowaniem ze strony przedstawicieli władz oświatowych i samorządowych. Moi drodzy! Jeżeli jeszcze nie byliście w fabryce BWM - jedźcie - niesamowite przeżycie! Dział budowy karoserii, lakiernia, montaż - wszystko to robi wrażenie.
Czy wiecie, że fabryka zatrudnia 6 tyś. pracowników? A 2 coupe są niesamowite? To pierwsza taka refleksja po pobycie w Niemczech, w ramach projektu „Dobre postawy bez granic” współfinansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego i Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki pt. „Zagraniczna mobilność szkolnej kadry edukacyjnej – projekty instytucjonalne”.
Daleko nam - Polakom - do pomocy tzw. ,,trudnej młodzieży``, oraz dzieciakom, które pogubiły się w życiu lub mają skomplikowaną sytuację rodzinną, a co za tym idzie nie wiedzą co zrobić z wolnym czasem lub pożytkują go źle.
A w Lipsku działa takie niesamowite centrum - Dzienny Klub Młodzieżowy Kanał 28. Jest to rodzaj instytucji finansowanej przez Urząd do Spraw Dzieci i Młodzieży. Jest to rodzaj olbrzymiej świetlicy, w której dzieciaki spełniają swoje marzenia, oraz uczestniczą w różnych zajęciach: plastycznych, muzycznych, informatycznych.
Wychowywane są przez pracę (odnawianie ulic, budynków, sadzenie roślin), która daje im satysfakcje i nagrody, na przykład wspólny wyjazd na letni obóz. W Kanale 28 mogą przebywać od godz. 14:00 do 20:00, zaś ramy wiekowe kształtują się w formacie 12-27 lat.
Oprócz tych dwóch miejsc zwiedziliśmy, jeszcze bardzo dużo: zapoznaliśmy się z funkcjonowaniem odpowiednika naszego Kuratorium Oświaty, z Urzędem Pracy, Domem Kultury itp. Wszędzie przyjmowani byliśmy z uśmiechem, witani kawą i ciastkiem. Są niesamowici! Ale nie myślcie, że tylko pracowaliśmy, zdobywaliśmy wiedzę, nabywaliśmy doświadczenia. Był też czas na rozrywki: zwiedzanie Lipska i Drezna, przepięknego lipskiego ZOO, poznania smaków Włoch w lipskiej restauracji. Co niektórzy odprężali się w basenie, na kręglach czy wieczornych "rozmowach Polaków". Pojechali do Niemiec nauczyciele różnych specjalności, w różnym wieku i na różnych stanowiskach Tam byliśmy "bez granic", realizując przy tym założenie kształtowania "dobrych postaw".
|